wtorek, 22 kwietnia 2014

"Harcerski Korespondent"



Akcja  "Harcerski Korespondent"

  Od niedawna akcja ta, pod różnymi nazwami, staje się coraz bardziej popularna. Nie bez powodu. W erze SMS-ów, MMS-ów czy maili, sztuka pisania listów coraz bardziej odchodzi w niepamięć. Nie można tego tak zostawić, bo czy to nie piękne - wyczekiwać na listonosza dniami i nocami? I to magiczne uczucie, gdy list w końcu do nas dotrze... Nie do opisania! 
  Jednak... wysyłanie pocztówek do rodzinki zza granicy nie przynosi takich emocji. Co począć, gdy znajomych masz na wyciągnięcie ręki, przez co nawet im się nie śni "tracić" pieniędzy na znaczki? Wtedy "Harcerski Korespondent" jest idealny. 
  Powiedz, nie interesuje Cię codzienne życie harcerki z drugiego końca Polski? Nie chcesz wiedzieć, czy biwaki harcerza znad morza są podobne do Twoich? Nie chcesz wiedzieć, co można robić na zbiórkach w Zakopanem? Nie chcesz wiedzieć, jak żyje się harcerzom w miejskiej dżungli naszej stolicy? Na pewno Cię to ciekawi! 
  Jak to zrobić? Podaj swój adres, albo napisz na mój. Zobaczysz, że nasza korespondencja nie skończy się po jednym liście, będziemy mieć sobie tyle do opowiedzenia. Myślisz, że nie da się nawiązać przyjaźni przez listy? Bzdura! W końcu kiedyś... kiedyś... kiedyś może uda się nam spotkać?
Adres podaję przez mail:
pieknehih@o2.pl


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz